Tym samym ta światowa agencja, będąca liderem w zakresie statystyk finansowych, utrzymała stabilną perspektywę ratingów Bydgoszczy. – To oznacza, że zaproponowane od 2011 r. zmiany w gospodarowaniu budżetem miasta są przemyślane i dobrze rokują na przyszłość, także biorąc pod uwagę inwestycje planowane w nowej perspektywie finansowej – ocenia prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
Co ważne, ratingi Bydgoszczy są stabilne i uwzględniają wzrost zadłużenia bezpośredniego związany z finansowaniem dużych inwestycji infrastrukturalnych oraz rosnące zadłużenie spółek komunalnych, które mogą wymagać wsparcia finansowego z budżetu miasta, pomimo że biznesplany tych spółek nie przewidują takiej konieczności.
Fitch zaznaczył, że ze stabilnym wynikiem operacyjnym Bydgoszczy wiąże się kontynuacja przez władze miasta działań mających na celu racjonalizację wydatków operacyjnych. Zdaniem agencji, nadwyżka operacyjna miasta może wzrosnąć ze 119 mln zł w 2013 r. w 2016 r. do ok. 150 mln zł.
Ponadto, agencja spodziewa się, że nakłady inwestycyjne Bydgoszczy w ciągu najbliższych dwóch lat będą wynosiły co najmniej 300 mln zł rocznie. Wg prognoz, miasto będzie inwestowało przede wszystkim w drogi i transport publiczny, a udział wydatków na te cele będzie oscylował na poziomie 50 proc. wszystkich wydatków majątkowych.
Prognozy zadłużenia wskazują, że dług miasta w 2016 r. nie przekroczy 85 proc. dochodów bieżących. Ponadto, Fitch sugeruje, że zadłużenie to może rosnąć wolniej pod warunkiem sprzedaży udziałów miasta w spółce ciepłowniczej KPEC. Dochody ze sprzedaży spółki zostałyby bowiem przeznaczone na inwestycje zmniejszając tym samym konieczność zadłużania.
Ratingi mogą zostać podniesione, jeśli miasto utrzyma dobre wyniki operacyjne, z nadwyżką operacyjną przekraczającą 10 proc. dochodów operacyjnych w kolejnych dwóch latach oraz gdy wskaźnik spłaty długu pozostanie poniżej 10 lat.
– Najnowszy rating Fitch bardzo nas cieszy, bo pokazuje, że podjęte przez nas działania są akceptowalne przez specjalistów od globalnych finansów – podkreśla prezydent Rafał Bruski. – Sprawdziła się przyjęta przez nas zasada, że wydajemy mniej i na to, co jest konieczne, ale bez straty dla mieszkańców. Ograniczyliśmy w pierwszej kolejności wydatki na administrację publiczną, co ma odzwierciedlenie również w rankingu opublikowanym przez pismo samorządu terytorialnego „Wspólnota”, które bydgoski Urząd Miasta umieściło na trzecim miejscu ubiegłorocznego rankingu tanich samorządów – wyjaśnia prezydent Bruski.
O rankingu „Wspólnoty” pisaliśmy TUTAJ
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
