Prom „Flisak” czeka na Nogacie na pozwolenia. Kiedy wypłynie w rejs?

- Teraz prom musi przejść odbiór techniczny, uzyskać niezbędne pozwolenia i zostać dopuszczony do pływania - wyjaśnia Michał Sitarek, rzecznik zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy - Wykonawca ma uzyskać certyfikaty i świadectwo dopuszczenia promu do użytkowania od Polskiego Rejestru Statków. Ustalamy z wykonawcą termin częściowego odbioru jednostki i jej transport do regionu drogą wodną. Wymagać będzie to odpowiedniego stanu wody na Wiśle.

Próbne rejsy „Flisaka” (bo tak się nazywa) pomiędzy Solcem Kujawskim i Czarnowem, czyli prawym brzegiem Wisły, będą możliwe po zakończeniu prac przy wiślanych przyczółkach. Regularne kursy mają ruszyć w przyszłym roku.

- Jednocześnie rozmawiamy z wykonawcą na temat organizacji pierwszych rejsów promocyjnych po Wiśle dla mieszkańców regionu, z wykorzystaniem innych miejsc do cumowania, które miałyby odbyć się już jesienią tego roku - ujawnia Sitarek.

Aby prom mógł rozpocząć regularne rejsy jako platforma przewozowa dla ludzi i samochodów, konieczne jest wybudowanie wspomnianych, nowych przyczółków (na razie są stare, wojskowe) oraz dróg dojazdowych.

Ta część inwestycji będzie realizowana w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. Dotąd wykonawca opracował dokumentację projektową, przeprowadził badania geologiczno-gruntowe, wykonał prace przygotowawcze związane z niezbędnymi wycinkami, złożył wniosek o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID).

Odcinek Wisły, po której kursować będzie prom, objęta jest szczególną formą ochrony przyrody - „Natura 2000”, ze względu na rzadkie siedliska przyrodnicze oraz chronione gatunki ptaków. Dlatego uzyskiwanie niezbędnych decyzji i opinii trwa dłużej niż początkowo zakładano. Wydają je m.in. Urząd Wojewódzki, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, Wody Polskie, lokalne samorządy.

Po otrzymaniu zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID) wykonawca rozpocznie prace budowlane.