Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przesyłki sądowe do odebrania ... w kiosku. Co z ochroną danych?

Maciej Weselny
Maciej Weselny
W "Kurierze Bydgoskim" czytam i oczom nie wierzę: "List z sądu i ...
W "Kurierze Bydgoskim" czytam i oczom nie wierzę: "List z sądu i ... Andrzej Muszyński
W "Kurierze Bydgoskim" czytam i oczom nie wierzę: "List z sądu i prokuratury odbierzemy w kiosku "Ruchu". Od stycznia urzędowa poczta z prokuratur i sądów będzie na nas czekała NIE w placówkach Poczty Polskiej, a w kioskach ‚Ruchu”. Klienci nie mają zauważyć zmiany." Ich wykaz (punktów odbioru) znaleźć można ponoć na stronie: www.pgpsa.pl


Zatrudnię organistę, czyli rozmowa kwalifikacyjna z księdzem

Wchodzę więc na tę podana w artykule stronę i wbijam w wyszukiwarce mój kod pocztowy: "85-863" ... Odpowiedź brzmi: NIC NIE ZNALEZIONO! Ponieważ jednak bardzo chciałbym wiedzieć - gdzie mogę odebrać swoją korespondencję - rozszerzam kryteria wyszukiwania na "miasto: BYDGOSZCZ". Po prześledzeniu całej listy punktów, która jest ułożona według kryteriów znanych tylko jej autorowi (ani alfabetycznie, ani wg dzielnicy, ani też w inny domyślny sposób) - znajduję! Jest!!! Kiosk "Ruch" przy ulicy Wojska Polskiego 29. Super! Jakiś kilometr od mojego miejsca zamieszkania (do najbliższego Urzędu Pocztowego mam 300 metrów).

Wszyscy mieszkańcy dzielnicy Glinki świetnie znają ten punkt ... głównie z tego, że zawsze jest NIECZYNNY, zwłaszcza w godzinach popołudniowych. Na podanej stronie również darmo szukać godzin jego otwarcia.

Zastanawiająca jednak bardziej jest inna kwestia ... Otóż - o ile mi wiadomo - Poczta Polska to - Urząd. Pracują w nim Urzędnicy (głównie - Urzędniczki :), zobligowani ustawowo do przestrzegania tajemnicy korespondencji, czyli między innymi: do ochrony naszych danych osobowych.

Pytanie- nasuwające się bezpośrednio - brzmi: czy pracownik kiosku jest w stanie zapewnić mnie (lub mojej firmie) ochronę moich danych w sposób porównywalny z ochroną świadczoną w ramach usługi Urzędu Pocztowego? A może stanie się dokładnie odwrotnie? Tzn. pracownik kiosku, niezobligowany do ochrony danych, będzie je rozpowszechniać według własnego uznania...

Zupełnie odmienną kwestią jest już konieczność "zaliczenia" przez petenta dwóch kolejek: jednej, gdy będzie chciał nadać list polecony lub paczkę albo np. dokonać jakiejś opłaty (te usługi świadczą nadal Urzędy Pocztowe), drugiej, gdy musi odebrać przesyłkę pozostawioną w kiosku.

Często zresztą ten kiosk (np. w przypadku mieszkańców Fordonu lub Osowej Góry) znajduje się bardzo daleko od miejsca zamieszkania adresata przesyłki.

Wydaje mi się - po raz kolejny zresztą - że nie zawsze oferta tańsza w przetargu - oznacza lepszą jakość usług...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto