Boa dusiciel, który uciekł z mieszkania w Bydgoszczy, wciąż jest na wolności

Przypomnijmy, w piątek 29 czerwca, w mieszkaniu przy ulicy Charzykowskiej na bydgoskim Czyżkówku, z terrarium wydostała się 11-letnia samica węża boa dusiciela. Wąż otworzył przesuwną szybę od terrarium i uciekł na podwórko sąsiada przez uchylone okno. Na Facebooku poinformował o tym właściciel węża.

2-metrowego gada nadal nie odnaleziono.

- Na razie nie ma żadnych nowych informacji w tej sprawie, wciąż szukamy węża - poinformował nas w poniedziałek (9 lipca) kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.

Policja prowadziła też postępowanie w sprawie niezachowania należytej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. - Właściciel węża został w tej sprawi przesłuchany w charakterze osoby obwinionej. Usłyszał zarzut popełnienia wykroczenia. Wniosek o ukaranie został skierowany do sądu - mówi kom. Przemysław Słomski. - Sprawdzamy też w Urzędzie Miasta czy wąż był zarejestrowany - dodaje nasz rozmówca.

To niejedyna ucieczka węża, o której jest głośno w ostatnim czasie. W Warszawie nad Wisłą odnaleziono wylinkę pytona tygrysiego. Miała 5,5 metra! Niebezpieczny wąż - informują służby - może znajdować się w okolicach Konstancina i Słomczyna, ale również w innych miejscach - bowiem ten gad jest świetnym pływakiem. Czy to oznacza, że groźny gad może Wisłą dopłynąć do Bydgoszczy?

Pytona szuka policja i Służba Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Poland. Służby apelują do mieszkańców, by powstrzymali się przed spacerami nad Wisłą. Wylinka blisko 6-metrowego gada jest świeża, a to oznacza, że gad może być głodny, agresywny i niebezpieczny, szczególnie dla zwierząt domowych i dzieci!

Wszystkie osoby, które natkną się na węża, jego wylinkę lub mają informację o jej pochodzeniu, są proszone o kontakt pod numerem 223506691 lub 792112 222. Animal Rescue Polad nie wyklucza, że wylinka w okolicy Wisły to głupi żart i apeluje do ewentualnego autora o zgłoszenie się, dodając, że konsekwencje nie będą wyciągnięte.
Wszystko jednak wskazuje, że wąż rzeczywiście bytuje nad Wisłą, bowiem odnaleziono także jego ślady nad jednym z szuwarów w okolicy Wisły.

Gad jest niebezpieczny! Wąż ma silne i masywne ciało o obwodzie większym niż udo dorosłego mężczyzny. Dorosły osobnik potrafi stwarzać zagrożenie dla życia człowieka. Żywi się głównymi ssakami – myszami, szczurami, królikami, mniejszymi ssakami parzystokopytnymi (w naturze), ptakami. Generalnie zjada większość zwierząt, które uda mu się upolować. Na wolności atakuje także np. młode antylopy. Gatunek chroniony międzynarodową konwencją CITES oraz odpowiednimi przepisami Unii Europejskiej. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody wymaga rejestracji.

Na szczęście, prawdopodobieństwo, że pyton przepłynie z Warszawy do Bydgoszczy jest prawie żadne.