Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budowa bloku przy ul. Witosa w Fordonie w Bydgoszczy. Zachwytu sąsiadów brak

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Przy ulicy Witosa powstanie kolejny blok FSM. Niektórym mieszkańcom to nie w smak.
Przy ulicy Witosa powstanie kolejny blok FSM. Niektórym mieszkańcom to nie w smak. Tomasz Czachorowski
Mieszkańcy ulicy Witosa i sąsiednich traktowali pobliski skwer jak park i teren spacerowy. Teraz pojawiło się na nim ogrodzenie - znak, że FSM zaczyna budowę kolejnego bloku w okolicy.

Zobacz wideo: Tanieją mieszkania. Rekordowa liczba ofert sprzedaży.

Gdy tylko teren ogrodzono, okoliczni mieszkańcy zaczęli wyrażać niezadowolenie. Podkreślali, jak zwykle w tego typu sytuacjach, że Fordon robi się typowym blokowiskiem, a beton coraz częściej zabiera zieleń. Niektórzy skazywali, że teren przy ul. Witosa jest parkiem (choć nim nie jest). Prawda jest jednak taka, że działki od lat należały do Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i tylko kwestią czasu było, kiedy zostaną zabudowane kolejnymi nieruchomościami.

Nawet ławeczka jest kością niezgody

- Żyjemy w takich czasach, że gdy postawimy gdzieś ławeczkę, to dziesięć osób się ucieszy, a dziesięć będzie protestować. Dlatego istotne jest to, czy inwestycja prowadzona jest zgodnie z projektem, przepisami i pozwoleniem na budowę – a jest – twierdzi Zbigniew Sokół, prezes Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Prezes przypomina protesty przeciw budowie bloku po sąsiedzku mieszkańców nieruchomości przy ul. Duboisa.

- Teraz na parkingu nowego bloku wszyscy zgodnie zostawiają swoje samochody i nikt nie protestuje. Na razie zbudujemy jeden blok, na kilkanaście mieszkań, dokończymy projekt przy Gryfa pomorskiego, zbudujemy tam też domy jednorodzinne. Potem, uwzględniając sytuację na rynku zdecydujemy czy budować kolejny, ostatni z czterech zaplanowanych w okolicy ul. Witosa - zapowiada prezes Sokół.

Chętnych na mieszkania nie brakuje

Na zainteresowanie mieszkaniami FSM nie będzie narzekań. Ostatnio, gdy poinformowano o zapisach do kolejki na mieszkania, ta ustawiła się… tydzień przed rozpoczęciem zapisów. Nowe mieszkania spółdzielcze są tańsze od deweloperskich, spółdzielnia ma bowiem wyjść na inwestycji „na zero”, nie może w myśl przepisów na budowie zarabiać. Ale i tak potencjalni kupujący muszą liczyć się z wydaniem około 5,6 tysiąca złotych za metr kwadratowy mieszkania w tej lokalizacji.

Zobacz także:

Tak wyglądać mogą nowe pawilony z kwiaciarniami.

Tak będzie wyglądał plac Wolności w Bydgoszczy. Z kwiaciarka...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto