Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bydgoski protest przeciw ACTA - refleksje po manifestacji

Redakcja
Środowy marsz przeciw ACTA w Bydgoszczy zgromadziła ok. 3 ...
Środowy marsz przeciw ACTA w Bydgoszczy zgromadziła ok. 3 ... Piotr Kubica
Środowy marsz przeciw ACTA w Bydgoszczy zgromadziła ok. 3 tysięcy uczestników. To największa manifestacja w Bydgoszczy od przełomu lat 80-tych i 90-tych. Wiemy już o kolejnym proteście, który ma się odbyć 4-tego lutego.
Czytaj też:
» Protest przeciw Acta w Bydgoszczy
» MM-kowicze o ACTA

Frekwencja środowego marszu może robić wrażenie. Tym bardziej, że w naszym mieście próby „wyciągnięcia” ludzi na ulice często spotykają się z niskim zainteresowaniem społeczeństwa.

- Sprzeciw wobec ACTA jest powszechny, ponad wszelkimi podziałami politycznymi, ideowymi i poglądowymi – mówi Marta Megger, która współpracując z organizacją Lambda Bydgoszcz organizowała liczne spotkania i marsze. - Marsz Milczenia przeciwko homofobii, czy manifa z okazji 8 marca już na taką różnorodność wśród osób uczestniczących, czy organizujących liczyć nie mogą, co w znacznym stopniu wpływa na frekwencję. Po drugie ograniczenie wolności w Internecie daje poczucie, że łamane jest prawo każdego z nas, że ACTA uderzy bezpośrednio w każdego użytkownika, czy użytkowniczkę internetu – kontynuuje. - Kwestia praw kobiet, gejów i lesbijek, czy nawet ogólne hasła związane z tolerancją i walką z dyskryminacją nie przekonują każdego. W społecznym przekonaniu, nie każdego dotyczą. Do tego dochodzi także brak ludzi i organizacji zajmujących się działalnością antydyskryminacyjną i brak tej tematyki w przestrzeni miejskiej - twierdzi.

Organizatorami protestu są przedstawiciele różnych opcji politycznych, którzy mimo dzielących ich różnic w środę maszerowali ulicami Bydgoszczy ramię w ramię.

- Nie z każdym hasłem się utożsamiałem, ponieważ część z nich była zbyt prawicowa, a niektóre zawierały wulgaryzmy – przyznaje Mateusz Nesterok z Ruchu Poparcia Młodych. – Ale na pewno było warto! Mimo odmiennych poglądów politycznych, mamy nowych partnerów do walki o dobro społeczeństwa, o dobro miasta Bydgoszczy! W sprawach, w których nasze poglądy nie są odmienne chcemy jak najbardziej dalej współpracować – deklaruje.

- Skala manifestacji w biernych bydgoskich warunkach zaskakuje, ale jest to pozytywne zaskoczenie – mówi dr Artur Laska, politolog z UKW. – Jest to objaw aktywności społeczeństwa, sposób na rozładowanie społecznych frustracji - dodaje.

Czy te wydarzenia przełożą się na wzrost społecznej aktywności bydgoszczan?

Zdaniem naukowca, obecna sytuacja jest doraźna. – Źródłem dużej frekwencji jest chęć bronienia internetu, który dla młodych ludzi jest ważnym obszarem kreowania tożsamości. – Inne ogólnoświatowe protesty, np. ruchu Oburzonych już do Bydgoszczy nie dotarły – zauważa dr Laska.

Innym ciekawym aspektem manifestacji, do którego odniósł się politolog, jest mnogość idei i postaw, reprezentowanych przez uczestników marszu. – Bunt młodego pokolenia, młodych ruchów społecznych, to mieszanka różnych idei. W manifestacji udział wzięły zarówno środowiska lewicowe, jak i prawicowe, wśród nich takie, które od dawna mają pretensje do rządu. Antyrządowe i antyunijne hasła nie powinny więc dziwić. – tłumaczy. - Część demonstrujących broniła prawa do pobierania z internetu darmowych treści, często bez poszanowania praw autorskich, inni sprzeciwiali się łamaniu demokratycznych standardów – podsumowuje.

Wiadomo już, że kolejny protest przeciwników ACTA odbędzie się 4-tego lutego. Szczegóły znane będą w poniedziałek.

Zobacz też:

Protest przeciwko ACTA

Nieruchomości bliżej ciebie

Photo Day 20.0 w Ostromecku

Plebiscyt Nadzieje Mojego Miasta
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł
» dodaj zdjęcia
» dodaj wydarzenie
» dodaj wpis do bloga
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto