Bydgoszcz. Zamiast segregować śmieci, firma Komunalnik na Czyżkówku wrzuca wszystkie do jednej śmieciarki

Zobacz wideo: Co zrobić z choinką po świętach?

Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec ulicy Wyrzyskiej w Bydgoszczy. Mężczyzna jest zdenerwowany postępowaniem pracowników firmy PHU Komunalnik na Osiedlu Dębowa Ostoja na Czyżkówku.

- 7 stycznia po raz kolejny Komunalnik przyjechał na nasze osiedle i do jednej śmieciarki wrzucił odpady zmieszane, plastiki, papier, szkło i odpady bio. Tak wygląda segregacja według firmy Komunalnik. Na dodatek nasze miasto nic z tym nie robi - pisze nasz Czytelnik, który zwraca uwagę, że tak samo było wiosną 2020 roku, gdy śmieciarki Komunalnika przyjeżdżały rzadziej niż to było za czasów firmy Remondis, a gdy Komunalnik już przyjedzie, to zabiera za jednym razem śmieci ze wszystkich kontenerów.

Po zgłoszeniu naszego Czytelnika kontaktowaliśmy się z firmą Komunalnik, aby wyjaśnić ten problem, ale w biurze Komunalnika nie odbierano telefonu, nie dostaliśmy też odpowiedzi na pytanie wysłane mailem.

Sprawę skomentował natomiast Urząd Miasta Bydgoszczy, do którego wpływają interwencje od mieszkańców ulicy Wyrzyskiej, zarówno dotyczące mieszania odpadów przez firmę PHU Komunalnik, jak również braku odbioru odpadów.

- W obu przypadkach zostały podjęte odpowiednie czynności. W zakresie mieszania odpadów zostało wszczętych kilka postępowań administracyjnych (w wyniku zgłoszeń otrzymanych w maju 2020 r. oraz w styczniu 2021 r.), a w sprawie braku odbioru odpadów wzywano firmę Komunalnik do interwencyjnych odbiorów - informuje Marta Stachowiak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Ratusz zapewnia, że w przypadku braku reakcji firmy Komunalnik na wezwania zlecano wykonania zastępcze realizowane przez spółkę ProNatura. Naliczono również kilka kar umownych. - W dalszym ciągu negatywnie oceniamy jakość realizacji usług przez firmę PHU Komunalnik. Każdego dnia wysyłamy kilkadziesiąt wezwań do interwencyjnych odbiorów i kilkadziesiąt zleceń wykonań zastępczych przekazywanych do ProNatury. Naliczane są również regularnie kary, m.in. za brak odbioru czy mieszanie odpadów - dodaje Marta Stachowiak.

Co robią mieszkańcy Bydgoszczy na przystankach MZK?