Kontrowersje wokół remontów na Starym Rynku. Ratusz odpowiada na pytania [wideo]

Przedsiębiorcy skarżyli się przede wszystkim na to, iż w jednym czasie tak wiele ulic zostało rozkopanych. Zwracali również uwagę na sam sposób zabezpieczenia remontów, który, ich zdaniem, zagraża bezpieczeństwu przechodniów: - Na ulicy Batorego, przed moim sklepem, ustawiono paletę, ale za nią był wielki dół. Musiałby ktoś mieć chyba ze dwa metry, żeby to obejść, a jak np. ma sobie z tym poradzić starsza osoba - mówi Sylwia Brzuska, właścicielka sklepu "Stara Mydlarnia'.

Przedstawiono również problem czasu pracy robotników. Według harmonogramu, prace powinny trwać do godziny 17:00. tymczasem już ok. godziny 15:00 plac budowy jest pusty. Zastępca Prezydenta Miasta Bydgoszczy, Łukasz Niedźwiedzki zapewnia jednak, że nie wpłynie to na tempo prac, które planowo mają zakończyć się 30 listopada.

Pracownicy zbyt szybko kończą prace na budowie

Koniec listopada nie oznacza jednak, iż obecnie trwające remonty ukończone zostaną dopiero w tym czasie. Przeciętnie, na każdą z ulic wyznaczono limit trwania prac do 2 miesięcy. Renowacje podzielono na siedem etapów. Obecnie trwa przebudowa ulic: Mostowa, Ku Młynom, Jezuicka, Batorego. Wypłynęły skargi dot. złej organizacji budowy. Łukasz Niedźwiecki wspomina, iż konieczność przyspieszenia prac podyktowana była głównie wykorzystaniem środków z dotacji unijnej: - Jesteśmy ograniczeni wymogiem rozliczenia projektu. Chodzi, podkreślam, o rozliczenie projektu a nie zakończenie prac. Do 31 grudnia tego roku musimy zamknąć i rozliczyć projekt, aby uzyskać dotacje.W innym wypadku cała kwota z dotacji będzie podlegała zwrotowi i z tego powodu ten okres jest krótki,ale mamy świadomość tego, że nie można zrobić tych wszystkich ulic jednocześnie.

Tomasz Szymański, zastępca dyrektora ZDMiKP w Bydgoszczy próbował załagodzić sytuację : - Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że to stanowi dla Państwa sporo uciążliwości. Te prace wiążą się z trudnościami w dostępie do Państwa miejsc pracy i z możliwością korzystania przez mieszkańców z Państwa działalności.

Nie tylko właściciele okolicznych firm jednak skarżą się na uciążliwe remonty. Przebudowy dają się we znaki również innym mieszkańcom, przechodzącym przez Stary Rynek i okolice: - _Dla mnie przeszkodą jest Jezuicka i Batorego. Jak np. potrzebuję dojechać do Katedry Bydgoskiej, bo mam tam sprawę, to nie wiem absolutnie, którędy dojechać. Muszę gdzieś samochód daleko zostawić. Ale trudno - może będzie lepiej, ładnie_j - wspomina bydgoszczanin.

Pan Henryk, spacerujący po Wyspie Młyńskiej dodaje: - Ja to jestem z Bydgoszczy, to sobie poradzę, ale co mają powiedzieć turyści. Zresztą nawet - nie każdy ma świetną orientację w terenie i bez przeszkód dotrze np. na Wyspę Młyńską. Powinny być jakieś tablice z objazdami.

Ratusz zapowiedział zmiany w tej sprawie. W niedługim czasie rozpocznie się kolportaż ulotek informujących o planowanych dalszych remontach. Na ulicach postawione również zostaną tablice informujące o alternatywnych drogach do ważnych punktów w obrębie Starego Rynku (np. do Wyspy Młyńskiej).