Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urszula Dudziak zawiodła na Koncercie z Okazji Zakończenia Roku Fryderyka Chopina

Bacha
Bacha
Zapowiadało się ciekawie, zwłaszcza, że nasza FP, że Chopin, że Urszula Dudziak, że pod patronatem Piotra Całbeckiego Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego... Miał być Chopin jakiego nie znamy, a była Dudziak, jakiej nie chcieliśmy.

Rok Fryderyka Chopina w Filharmonii Pomorskiej z utworami Chopina: Etiuda „Rewolucyjna” op. 10 nr 12, Scherzo b-moll op. 31, Mazurek op. 7 nr 1, Nokturn c-moll op. 48 nr 1, zakończył zespół w składzie:

Agnieszka Szczepaniak (fortepian, cyfrowy syntezator analogowy) - autorka projektu - naprawdę była wspaniała, dobrze przygotowana, wesoła, momentami zabawna (sama zapowiadała kolejne aranże) i dała z siebie naprawdę wiele, Agnieszka Lach (skrzypce, gitara elektryczna, perkusjonalia) - dobra, Mikołaj Pałosz (wiolonczela) -  starał się, Mikołaj Majkusiak (akordeon) - dobry, Natalia Brzozowska (gitara basowa) - dobra, Hubert Zemler (perkusja) - bardzo dobry, Piotr Jurek (beatbox, głos preparowany) - świetny i URSZULA DUDZIAK - dała zaledwie kilka wstawek wokalnych, chyba dłużej reklamowała płyty do sprzedawania zwłaszcza w dużych ilościach, niż pokazała, co potrafi. To jej nazwisko przyciągnęło bardzo liczną widownię, to widownia zapłaciła słono za kilka uśmiechów Dudziak, za więcej jej ukłonów i za namiastkę głosu preparowanego.
CAŁY KONCERT, Z BISEM, TRWAŁ ZALEDWIE GODZINĘ.
Lubię Dudziak, bywałam na jej koncertach i w Bydgoszczy, i w Warszawie - wiele razy i zawsze byłam zachwycona jej talentem, niespotykanymi umiejętnościami i walorami głosowymi. Nie zapomnę, jak dwa lata temu, na starówce warszawskiej zachwycała setki słuchaczy kilkugodzinnym koncertem ( na powietrzu!), dając niezwykłe popisy wokalne. Wczoraj w Filharmonii Pomorskiej szczycącej się jedną z najlepszych akustyk, zaprezentowała zwyczajną chałturę, bo tak chyba nazywa sie tego rodzaju potraktowanie publiczności bydgoskiej świątyni muzyki.
Publiczność wychodziła zawiedziona, słychać było bardzo liczne głosy krytyki i niezadowolenia.
Gdyby nie Agnieszka Szczepaniak, autorka projektu i jej prawdziwe zaangażowanie, nie byłoby o czym wspominać.

Myślę, że Szacowna i dobra Dyrekcja Filharmonii nie powinna więcej zapraszać Urszuli Dudziak, bo zlekceważyła i FP, i melomanów.



od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto