Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za kratami

Redakcja
Byliście kiedyś w Zakładzie Karnym? Nie? Ja również nie.

Dzięki uprzejmości Dyrekcji Zakładu Karnego w Koronowie, która pozwoliła mi na wykonanie zdjęć i gościła u siebie, zapraszam do obejrzenia placówki od środka. Zobaczymy m.in. celę  izolacyjną, więzienną, spacerniak, wejdziemy na dzwonnicę pobliskiej Kolegiaty pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, aby zobaczyć zakład z wysokości.    Dla porządku dodam, że prezentowane zdjęcia wewnątrz zakładu zostały wykonane w celu ich publikacji. Z zrozumiałych względów nie wszystkie zdjęcia można było pokazać i nie wszystko można było fotografować, co jest dla mnie jasne, zrozumiałe i nie podlegające dyskusji. Zdjęcia mają przybliżyć Wam wizerunek zakładu, przybliżyć jego historię i współczesność. **


Przeznaczenie

Zakład Karny w Koronowie jest jednostką typu zamkniętego dla mężczyzn będących recydywistami penitencjarnymi z oddziałem zakładu karnego typu półotwartego. Placówka ma miejsce dla 595 skazanych.

Historia
Zakład Karny w Koronowie utworzony został w 1819 roku na mocy reskryptu króla Fryderyka Wilhelma III, kiedy to władze pruskie przejęły majątek Zakonu Cystersów wraz z klasztorem i kościołem. Adaptacja zabudowań klasztornych na więzienie trwała rok. Klasztor pochodzi z XIV wieku. W chwili przejęcia miał zabudowę typowo barokową, której elementy architektoniczne i dekoracyjne pozostały do dzisiaj.

W II połowie XIX wieku, zgodnie z ówczesnymi trendami penitencjarnymi, władze pruskie wybudowały nowy pawilon celkowy. W latach 1838-1849 pojawiła się nowa koncepcja, która sukcesywnie wcielana była w życie, tzw. system celkowy. Polegał on na odbywaniu kary przez jednego skazanego w jednej celi, z jednym łóżkiem i Biblią. Aby zrealizować ją, władze wybudowały wspomniany pawilon celkowy - charakterystyczny budynek współcześnie górujący nad pozostałymi zabudowaniami, który nosi potoczną nazwę „Trojan”. Budynek został ukończony w ekspresowym tempie w 1871 roku. Wybudowano go za kontrybucje wojenne nałożone przez Prusy na Francję po przegranej wojnie. Do 1920 roku w więzieniu odbywali wyroki przestępcy kryminalni z terenu Prus Zachodnich.

26 stycznia 1920 roku gen. Józef Haller w imieniu RP przejmuje wiezienie. W przejętym wiezieniu władze polskie osadzają przestępców kryminalnych i politycznych.

Po wybuchu II Wojny Światowej 2 września decyzją gen. Władysława Bortnowskiego więźniowie zostają wypuszczeni. Naczelnik Skowroński udzielił swoistej amnestii osadzonym, a funkcjonariusze zostają ewakuowani do Warszawy i Lublina.

W latach 1939 – 1945 opuszczone więzienie ponownie trafia w ręce niemieckie. Więzionych tu było około 1800 osób, z których zmarło lub zginęło 600 więźniów. Kilkaset metrów od zakładu za stadionem miejskim po lewej stronie drogi jest miejsce pamięci poświęcone zmarłym więźniom.

26 stycznia 1945 roku Armia Czerwona z LWP wyzwala Koronowo i więzienie. Ponownie trafia ono w ręce polskie.

W latach 1946 – 1956 w wiezieniu przetrzymywano więźniów politycznych. Ten okres jest najmniej znany. Nie wiemy czy wykonywano wyroki śmierci i torturowano więźniów. W 1956 roku naczelnik więzienia Kozach został skazany prawomocnym wyrokiem za „nadużycie władzy”.

W grudniu 1981 roku do koronowskiego wiezienia trafiają internowani po wprowadzeniu stanu wojennego.

W styczniu 2007 roku otwarto nowy pawilonu dla 192 skazanych odbywających karę pozbawienia wolności w trybie półotwartym.
Koszt inwestycji to 7,6 miliona złotych. Pawilon powstał w starorzeczu Brdy, na miejscu zlikwidowanej filii Przedsiębiorstwa Przemysłu Meblarskiego w Potulicach.
W dwukondygnacyjnym budynku niskie wyroki pozbawienia wolności odbywa 190 skazanych, osadzonych w celach 4- i 6-osobowych, dodatkowo dwa miejsca w specjalnej celi przeznaczone są dla osób niepełnosprawnych. Cele mieszkalne przez całą dobę pozostaną otwarte. Budynek jest bardzo nowoczesny i funkcjonalny.

Spotkania intymne
W sąsiadujących budynkach urządzono salę widzeń, kantynę, dwa pomieszczenia do widzeń intymnych (!) i stołówkę. Na miejscu jest kaplica, sala telewizyjna, sprzęt do ćwiczeń siłowych, stół do ping-ponga. Na zewnątrz budynku jest boisko do koszykówki i siatkówki. Odział jest oddzielony od pozostałej części jednostki. Więźniowie z niższymi wyrokami nie mają kontaktu z recydywistami. Budynek wygląda bardzo przyjaźnie i nie przypomina „klasycznego” więzienia przynajmniej w klasycznym jego rozumieniu.

Organizacja i działalność współcześnie
Obecnie jest to Zakład Karny typu zamkniętego dla recydywistów penitencjarnych. W zakładzie przebywa około 700 mężczyzn. Kary pozbawienia wolności odbywają tu również więźniowie z wyrokami 25 lat pozbawienia wolności i dożywocia.
W trakcie odbywania kary osadzeni mogą korzystać ze świetlic, biblioteki oraz pracowni artystycznej. Wydają gazetkę więzienną „Za Żelazną Bramą”. Pola spacerowe umożliwiają grę w siatkówkę i koszykówkę. Na terenie zakładu jest również sala gimnastyczna.
W zakładzie realizuje się nauczanie na poziomie liceum ogólnokształcącego oraz zasadniczej szkoły zawodowej przygotowującej do zawodu kucharza małej gastronomii.
Skazani zatrudnieni są przy pracach porządkowych i pomocniczych również u okolicznych przedsiębiorców, za co są wynagradzani.

Dziękuję
W tym miejscu uprzejmie dziękuję Dyrektorowi Zakładu Karnego w Koronowie Panu Kazimierzowi Bogusławskiemu za wyrażenie zgody na moją wizytę. Szczególnie dziękuję Panu Włodzimierzowi Danek za oprowadzenie po terenie zakładu i przekazaniu cennych informacji na temat historii placówki.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję.

Zobacz też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto