Około godziny 21.00, gdy opady deszczu ustały, na scenie pojawił się Końjo. Oznaczało to, że nagłośnieniowcy uporali się z problemami sprzętowymi, jakie sprawiła woda (nie można było jedynie włączyć kolorowych świateł). Niestety, pomimo później pory (koncerty muszą skończyć się do godz. 22.00) byliśmy zmuszeni wysłuchać wątpliwej jakości oratoryjnego popisu Końja i obejrzeć kolejny żenujący konkurs dla publiczności. Jak powiedzieli organizatorzy: "gdy prowadzący się rozpędził, nie potrafili ściągnąć go ze sceny". Tymczasem godzina ciszy nocnej zbliżała się nieubłaganie. Szczęśliwie, tego dnia policja zgodziła się na przedłużenie koncertu, dzięki czemu mogliśmy wysłuchać ponadgodzinnego występu sobotniej gwiazdy.
Niemiecki zespół rozruszał zmarzniętą publiczność żywiołowymi i skocznymi utworami utrzymanymi w klimacie ska. Osoby, które wybrały się na Wełniany Rynek pomimo niesprzyjającej aury, na pewno nie żałowały swojej decyzji. Wyśmienita gra sekcji dętej i radosny klimat utworów sprawiły, że nogi same rwały się do tańca.
Warto także nadmienić, że tego dnia orgaznizatorzy, aby przyciągnąć pubiczność przed juwenaliową scenę, serwowali piwo za 1 zł.
Zobacz też:
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich MM-ki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje miasto.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
